Wspominałam już kiedyś, że Martyna co wymyśla uwielbia pomagać Świętemu?!:))
Sezon przedświąteczny w pełni i pomimo, że pracownia Mikołaja pracuje 24h na dobę, i tak musi czasami prosić o pomoc w spełnieniu dziecięcych marzeń.
No i tak Martyna dowiedziała się, że jej siostrzenica pragnie mieć spódnicę na tańce, a że jej "najulubieńszy" kolor to różowy... powstała taka TUTU.
Wczoraj w przerwie pomiędzy kupami, karmieniami i wołaniami mojej starszej córki "Mamiii, Mamiii" udało mi się ją dokończyć :).
Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się opublikować zdjęcie Róży w tej spódnice.
Miłego wieczoru.
Mój blog opowiada o tym czym się zajmuję, co projektuję i szyję. W ostatnim czasie są to przeważnie rzeczy dla dzieci, chociaż zdarzają się także "uszytki" dla mam:). Mam 2 wspaniałe córeczki Tosię (3 latka) i Polcię (1,5 roku), to one stały się moją główną inspiracją i motorem do działania. Zapraszam... będzie o tym, co Martyna wymyśla :)
wtorek, 9 grudnia 2014
Spódnica TUTU dla małej baletnicy
Autor:
martynawymysla
o
wtorek, grudnia 09, 2014
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
marzenie każdej dziewczynki,
spódnica baleriny,
spódnica baletnicy,
spódnica na tańce,
spódnica tutu,
tiulowa spódnica,
tutu dla dziecka,
tutu dla dziewczynki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
rozpłynęłam się.. <3
OdpowiedzUsuńja też taką chcę!!:D
Przesłodka jest :)
OdpowiedzUsuńAle fajowa...:)
OdpowiedzUsuń