środa, 26 marca 2014

Girlanda urodzinowa Tosi

Pierwsze urodziny Tosi obchodzimy trochę na raty.
Póki co Szefowa miała już 3 imprezy, jeszcze 2 przed nami.
Wczoraj w nocy uszyłam dla niej girlandę urodzinową, ale jak to mówią lepiej późno niż wcale ;)).





Do kompletu Tosia ma też swoją koronę :).






Dzisiaj już nie jestem w stanie więcej pisać.
Życzę wszystkim spokojnej nocy, xoxo

4 komentarze:

  1. :) śliczna, przyznam że wygląda uroczo zarówno solenizantka jak i girlanda :) sto lat :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mała księżniczka!:)
    superaśne:D
    uściskaj solenizantkę ode mnie!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :), na pewno wyściskam. Prawdziwe urodziny ma 31 marca.
      Pozdrawiam

      Usuń

Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu