Na pierwsze złote myśli, w zabielanej ramie, nie trzeba było długo czekać.
Oczywiście, Paulina, ten cytat trafił tutaj dzięki Tobie :), dzięki Kochana.
Od chwili kiedy go przeczytałam, chodził mi po głowie.
Wczoraj chwyciłam do ręki złote pisadło (jak na złote myśli przystało;)), białe tasiemki bawełniane i teraz wygląda to tak.
Póki co wydaje mi się, że powieszę go w kąciku dziecięcym. Może będzie mi się milej wstawać po nocach :D.
Oczywiście prawdopodobne jest też, że jeszcze 16 razy zmienię zdanie, podobno kobiety w ciąży tak mają ;).
Mój blog opowiada o tym czym się zajmuję, co projektuję i szyję. W ostatnim czasie są to przeważnie rzeczy dla dzieci, chociaż zdarzają się także "uszytki" dla mam:). Mam 2 wspaniałe córeczki Tosię (3 latka) i Polcię (1,5 roku), to one stały się moją główną inspiracją i motorem do działania. Zapraszam... będzie o tym, co Martyna wymyśla :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu