Na jakieś 50 zdjęć, całe 2 wyszły względnie ostre. Oj ciężko utrzymać 16 miesięcznego chłopca bez ruchu przez 30 sekund :)).
Aaa no i pierwszy lans w piaskownicy już był :)).
Mój blog opowiada o tym czym się zajmuję, co projektuję i szyję. W ostatnim czasie są to przeważnie rzeczy dla dzieci, chociaż zdarzają się także "uszytki" dla mam:). Mam 2 wspaniałe córeczki Tosię (3 latka) i Polcię (1,5 roku), to one stały się moją główną inspiracją i motorem do działania. Zapraszam... będzie o tym, co Martyna wymyśla :)
sobota, 10 maja 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo fajnie wygląda w tych portkach:-) Jednak najlepszą modeleczką jest Tosia, czy dla niej też będzie letnia wersja?<3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zobaczymy, pewnie tak :))
Usuńbańki <3
OdpowiedzUsuńTaaak, my od jakiegoś czasu używamy ich prawie codziennie :)).
Usuń