środa, 29 października 2014

Misiowy komin dla naszego sąsiada

Pewna mama bliska mojemu i Tosi sercu kupiła swojemu synkowi nową kurtkę na zimę i jak to kobieta, stwierdziła automatycznie, że przecież on potrzebuję do niej nową czapkę i komin...

Jest nowy komin, czapka będzie za niedługo :). Mam nadzieje, że ze wszystkimi zaplanowanymi "uszytkami" zdążę jeszcze przed narodzinami Poli.





Miłego wieczoru

3 komentarze:

  1. Nie do końca wygląda to na męską wersję ale jest ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wersja bardziej chłopięca niż męska. Nasz sąsiad ma niecałe 2 latka :))

      Pozdrawiam

      Usuń
  2. piękny kolor!:)
    tak sobie siedzę i myślę, że Pola to zasiądzie do maszyny szybciej niż nauczy się chodzić!;)
    i dobrze! bardzo dobrze!:D więcej nam takich zdolnych człowieków potrzeba!
    buziaki, trzymajcie się ciepło!:*

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu