Nie widziałam jeszcze złotego filcu (uwaga producenci! zgłaszamy zapotrzebowanie ;) ).
Wydaje mi się, że wybrnęłam i bardzo fajnie wyszła. Mam nadzieje, że spodoba się jubilatce i jej gościom.
Mój blog opowiada o tym czym się zajmuję, co projektuję i szyję. W ostatnim czasie są to przeważnie rzeczy dla dzieci, chociaż zdarzają się także "uszytki" dla mam:). Mam 2 wspaniałe córeczki Tosię (3 latka) i Polcię (1,5 roku), to one stały się moją główną inspiracją i motorem do działania. Zapraszam... będzie o tym, co Martyna wymyśla :)
świetna! ja się właśnie przymierzam do korony dla trzylatki
OdpowiedzUsuńNo i super.
UsuńJa na 19 kwietnia będę przygotowywać kolejną dla mojej 4 letniej siostrzenicy.
Widziałam jak zakochała się w tej, którą przygotowałam dla jej jak to ona kiedyś mówiła... "bracicha" :)) - http://www.martynawymysla.pl/2014/03/with-enough-coffee-anything-is-possible.html
spodoba się na pewno!
OdpowiedzUsuńa złoty filc.. no przydałby się, przydał!:)
Czytacie to filcowi producenci?! ;-) Jest kolejna chętna :-)
Usuńsuper super i jeszcze raz super. Trafiłam tu przez przecudownego kotka. A tu widzę inne rarytasy. Zdolna jesteś bardzo.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa i zapraszam do ponownych odwiedzin to jeszcze nie koniec Martyno wymyślania. Dopiero się rozkręcam :-D
Usuń